Gospelimages ma na celu rozpowrzechnianie przesłań biblijnych za pomocą obrazów malarskich, bez celu osiągania zysku. W sklepie internetowym możesz zamówić reprodukcje malowideł wysokiej jakości na płótnie (giclée) z wybranego obrazu. Cały dochód z tytułu sprzedanych reprodukcji zostaje przekazany na rzecz Fundacji GlobalRize “Misja przez Internet”. www.globalrize.nl. Opuszczasz tę stronę internetową, aby przejść do sklepu internetowego.
![](/images/content/paintings/55/image_22236_normal.jpg)
Wróć do przeglądu
Błogosławieństwo, które Bóg dał Abrahamowi, jest przekazywane przez jego syna Izaaka na przyszłe pokolenia.
Izaak i jego żona Rebeka mają bliźniaki: Ezawa i Jakuba. Już przed narodzinami tych bliźniaków, Bóg daje Rebekce znać,
że starszy będzie służył młodszemu.
Księga Rodzaju 25, werset 23.
Ta proroctwo spełnia się w życiu braci.
Ezaw sprzedaje swoje pierworództwo Jakubowi za miskę soczewicy. Pierworództwo oznacza, że najstarszy otrzymuje
najważniejszą rolę i największe błogosławieństwo od ojca.
Ojciec Izaak może być świadomy zarówno proroctwa, jak i sprzedaży, ale mimo to chce dać błogosławieństwo Ezawowi,
a nie Jakubowi.
Jednak Jakub oszukuje - wespół z matką - swojego niewidomego ojca. Udaje Ezawa i w ten sposób otrzymuje
błogosławieństwo.
Pobierz obraz za darmo
Wolisz wydruk na płótnie?
Izaak błogosławi Jakubowi
Księga Rodzaju 27:24-26
I rzekł: To ty jesteś syn mój Ezaw? A on odpowiedział: Jestem. Na to rzekł: Podaj mi, bym jadł z łowów syna mego, aby błogosławiła ci dusza moja. Wtedy mu podał, a on jadł. Przyniósł mu też wina, a on pił. I rzekł do niego ojciec jego Izaak: Zbliż się, proszę, i pocałuj mnie, synu mój.Pełny tekst biblijny
Księga Rodzaju 27, wersety od 22 do 29
22 Zbliżył się tedy Jakub do Izaaka, ojca swego, który dotknął się go, i rzekł: Głos jest głosem Jakuba, ale ręce są rękami
Ezawa.
23 I nie poznał go, bo ręce jego były owłosione jak ręce Ezawa, brata jego. Wtedy pobłogosławił go.
24 I rzekł: To ty jesteś syn mój Ezaw? A on odpowiedział: Jestem.
25 Na to rzekł: Podaj mi, bym jadł z łowów syna mego, aby błogosławiła ci dusza moja. Wtedy mu podał, a on jadł.
Przyniósł mu też wina, a on pił.
26 I rzekł do niego ojciec jego Izaak: Zbliż się, proszę, i pocałuj mnie, synu mój.
27 Zbliżył się przeto i pocałował go. A gdy poczuł woń szat jego, pobłogosławił go, mówiąc: Oto woń syna mego jako
woń pola, które pobłogosławił Pan.
28 Niech ci Bóg da rosę niebios i żyzność ziemi, oraz obfitość zboża i wina.
29 Niechaj ci służą ludy i niechaj ci pokłon oddają narody. Bądź panem braci twoich, a niech ci pokłon oddają synowie
matki twojej. Kto ciebie przeklinać będzie, niech będzie przeklęty, a kto tobie błogosławić będzie, niech będzie
błogosławiony.